środa, 3 czerwca 2015

Francja z BlaBlaCar


W Polsce korzysta się z BlaBlaCar, ale we Francji jest on już nieodłącznym elementem wielu kierowców. Warto zapoznać się z aplikacją, nawet przeboleć tłumaczenie na francuski przez translator Google, bo można na prawdę dużo oszczędzić jeżdżąc z ludźmi, którzy chętnie zabiorą dodatkowych pasażerów. Można też próbować łapać stopa, najlepiej z chociaż podstawowym francuskim, którego mi brakuje.

Podczas półtora-tygodniowego pobytu we Francji z BlaBlaCar - a właściwie Covoiturage - aż trzy razy i za każdym razem zaoszczędziłam zarówno czas, jak i pieniądze.


Podróż pierwsza: Lotnisko Marsylia - Montpellier 8€

Cena pociągu na tej trasie to 20€, autobus kosztuje podobnie.
Dodatkowo trzeba jeszcze dotrzeć na stację / przystanek. Dzięki BlaBlaCar podróżująca para zgarnęła mnie samochodem z samego lotniska do centrum Montpellier za mniej niż połowę tej ceny w godzinę.

Podróż druga: Montpellier - Tuluza 12€

Cena pociągu na tej trasie to 45€.
Różnica jest więc kolosalna, a wyjazd samochodem był z dokładnie tej samej stacji w Montpellier na stację autobusów w Tuluzie, gdzie miałam złapać nocny autobus do Paryża.
Co ciekawe, pierwsza moja oferta na tej trasie została odrzucona przez kierowcę i do dziś nie mogę odkryć z jakiego powodu. Warto zachować więc margines zaufania. Niemniej jednak znalezienie zastępczego przejazdu w tej samej cenie zajęło mi chwilę.

Podróż trzecia: Paryż - Lotnisko Beauvais 7€

Cena autobusu na lotnisko Beauvais to 13€.
Był to zdecydowanie najmilszy przejazd. Poza mną na lotnisko jechały dwie dziewczyny podróżujące do Rzymu i zarówno one jak i kierowca skorzy byli do rozmowy po angielsku, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło, szczególnie że poprzednie dwa przejazdy właściwie całkowicie przemilczałam. Zmotywowana ich chęciami bez problemu podtrzymywałam rozmowę i nawzajem się zagadywaliśmy, było to na prawdę miłe pożegnanie z Francuzami.

Koniec końców, na przejazdach zaoszczędziłam w sumie około 51€ (sic!) i tylko z jednym na cztery miałam delikatny kłopot, który szybko udało mi się rozwiązać. Francuskie BlaBla to zdecydowanie jeden z najlepszych i najtańszych możliwości pewnego przejazdu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz